Co musisz wiedzieć o pochowaniu urny z prochami? 

Pochowanie w nowym lub dochowanie urny do już istniejącego grobu jest obowiązkiem spoczywającym przede wszystkim na najbliższej rodzinie zmarłego. Chociaż sam proces pod wieloma względami przypomina złożenie w ziemi tradycyjnej trumny, pojawiają się pewne różnice, na które warto zwrócić uwagę. 

Czy urnę z prochami trzeba pochować? 

Według obecnie obowiązujących przepisów pochowanie urny z prochami jest koniecznością. Musi ona spocząć na cmentarzu komunalnym lub wyznaniowym w grobowcu, grobie ziemnym/murowanym lub kolumbarium. Możliwe jest przy tym dochowanie urny.

Czy można samemu pochować urnę?

Pochowanie urny z prochami podlega takim samym przepisom jak pochowanie trumny, dlatego też praktycznie niemożliwe jest dokonanie tego bez udziału firmy świadczącej usługi pogrzebowe. Jedyną różnicę stanowi tutaj możliwość przewiezienia prochów dowolnym środkiem transportu – w przypadku transportu zwłok przepisy ściśle regulują, kto i w jakich warunkach może tego dokonać.

Jak się chowa urnę z prochami? 

Pod względem formalnym pochowanie urny z prochami odbywa się podobnie jak pogrzeb trumny. Warto jednak pamiętać, że każdy cmentarz może kierować się odrębnymi przepisami w tej kwestii. Co więcej, nie ma uniwersalnych wytycznych odnośnie do tego, jakie miejsca grzebalne muszą znajdować się na nekropolii i w jakich przypadkach możliwe jest dochowywanie kolejnego zmarłego do grobu.

Zazwyczaj jednak funkcjonują następujące miejsca pochówku:

  • grób ziemny – urna w ziemi wciąż jest jednym z najchętniej wybieranych rozwiązań. Taką można złożyć zarówno w tradycyjnym, także w już założonym grobie, jak i w mniejszym grobie urnowym.
  • grób ziemny urnowy – ma zazwyczaj znacznie mniejszy rozmiar (od 0,5 x 0,5 m w przypadku grobu pojedynczego), a co za tym idzie, jego utrzymanie wiąże się z niższymi opłatami.
  • grób murowany urnowy – ze względu na konstrukcję jest trwalszy i bardziej odporny na działanie warunków zewnętrznych. Jednocześnie jednak więcej kosztuje, zarówno pod względem budowy, jak i utrzymania.
  • nisza urnowa w kolumbarium – pochowanie urny z prochami nie musi odbywać się poprzez pogrzebanie jej w ziemi. Polskie prawo pozwala także na złożenie naczynia w kolumbarium, czyli specjalnej konstrukcji przeznaczonej właśnie na ten cel. Takimi budowlami nie dysponują jednak wszystkie cmentarze.
  • grobowiec rodzinny – niektóre rodziny dysponują własnymi grobowcami, w których składają swoich zmarłych. Wówczas wystarczy opłata za dochowanie urny zamiast zakładania nowego grobu.

Ile urn można pochować w jednym miejscu

Ile urn można pochować w jednym miejscu? 

Na to, ile urn można pochować w jednym miejscu, wskazują przepisy ustalone przez zarząd danego cmentarza. Liczby te bowiem wahają się od 1-2 nawet do 4 i więcej. Wiele zależy także od wielkości grobu oraz możliwości jego rozbudowy. Co istotne, urny często grzebie się w pionie, jedna nad drugą, dlatego często już na wstępie trzeba określić, jaką ich liczbę ma przewidywać grób.

Jak głęboko zakopana jest urna? 

Według przepisów wynikających z rozporządzenia w sprawie wymagań, jakie muszą spełniać cmentarze, groby i inne miejsca pochówku zwłok i szczątków, urna w ziemi powinna znajdować się na głębokości minimum 0,7 m. Jednocześnie grób urnowy ziemny lub murowany nie może być mniejszy niż 0,5 x 0,5 m, a groby murowane wielournowe, nie mogą przekraczać swoimi wymiarami grobu murowanego pojedynczego.

Ile kosztuje dochowanie urny? 

Dochowanie urny zazwyczaj wiąże się z niższymi opłatami niż założenie nowego grobu. Ostateczną wysokość kosztów reguluje jednak regulamin przyjęty przez zarząd danego cmentarza.

W jakim czasie trzeba pochować urnę?

Pochowanie urny z prochami, podobnie jak pochowanie zwłok, nie może nastąpić szybciej niż w ciągu 24 godzin od śmierci danej osoby. Obowiązujące ustawy nie regulują jednak maksymalnego okresu, w jakim należy złożyć urnę na ostatecznym miejscu spoczynku. Zaznaczają jednak, że do czasu pochówku ciało musi być przechowywane w odpowiednim miejscu (kostnica lub dom przedpogrzebowy) i w sposób, który ograniczy jego szkodliwy wpływ na otoczenie.